Z czym kojarzą nam się Czechy? Z piwem, czeskim filmem, śmiesznym w naszym odczuciu językiem, z Krecikiem i Rumcajsem, z wycieczkami do pięknej Pragi… można tak wymieniać jeszcze długo. A co mają wspólnego Czechy z brodą? Praską markę kosmetyków do brody Angry Beards!
Dzięki uprzejmości sklepu z kosmetykami dla mężczyzn vonsace.pl w moje ręce wpadło kilka kosmetyków tej czeskiej firmy i dziś mam przyjemność podzielić się z Wami moją opinią na ich temat.
Olejek do brody Angry Beards
Skład
W olejkach do brody Angry Beards znajdziemy takie składniki jak:
– olej ze słodkich migdałów – bardzo łagodny dla skóry, przez co polecany do pielęgnacji każdego jej rodzaju. Szczególnie polecany dla skóry alergicznej, podrażnionej, suchej i atopowej. Odżywia i nawilża skórę i zarost,
– coco caprylate/caprate – emolient pochodzenia roślinnego. Poprawia nawilżenie skóry i włosa, nadaje aksamitne odczucie gładkości,
– olej arganowy – tworzy na powierzchni skóry i włosów natłuszczającą, wygładzającą, odżywczą i zmiękczającą warstwę ochronną, która zapobiega odparowywaniu wilgoci i działa ochronnie. Działa ujędrniająco na skórę,
– olej z awokado – olej zbliżony w budowie do lipidów skóry, dlatego jest wysoce tolerowany, polecany do skóry dojrzałej, suchej i wrażliwej. Uelastycznia i wzmacnia skórę oraz włosy.
– olej z owsa – zapobiega odparowywaniu wilgoci i chroni przed czynnikami zewnętrznymi, np. mrozem, wiatrem i klimatyzowanymi pomieszczeniami
– składniki zapachowe
Jak widzicie, olejki Angry Beards zawierają w sobie wiele dobroczynnych składników, które sprawią, że Wasza skóra oraz zarost będą odpowiednio nawilżone i odżywione. Naturalne oleje zabezpieczą Was przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, swędzeniem, „sypaniem się” i łamliwością brody.
Zapach
Do przetestowania dostałem dwa warianty zapachowe olejków: Todd Herbalist i Jack Saloon.
Todd Herbalist to połączenie przede wszystkim dwóch zapachów – mięty i drzewa herbacianego. Przyjemny, lekki zapach idealnie nada się na ciepłe dni. Zapach mięty jest tak charakterystyczny, że często przytłacza inne zapachy. W olejku Angry Beards mięta nie dominuje i wraz z drzewem herbacianym tworzy ciekawą kompozycję.
Jack Saloon to mieszanka drzewna z odrobiną kwiatów. Bardzo męski, powinien przypaść osobom, które lubią dosyć surowe zapachy. Niech nie zmyli Was fakt, że Jack posiada nuty kwiatowe – to wcale nie jest słodki, mdły zapach.
Olejki Angry Beards sprzedawane są w dwóch pojemnościach 10 ml i 30 ml. Butelki 30 ml wyposażone są w pipetę. Z mniejszych butelek olejek trzeba „wytelepać”, ale wypływa dosyć łatwo. Obydwa rozmiary butelek wykonane są z fioletowego szkła, które chroni kosmetyk przed działaniem promieni UV, dzięki czemu olejek można przechowywać przez długi czas bez utraty jego jakości.
Balsam do brody Angry Beards
Skład
– masło shea – ma działanie pielęgnujące, wygładzające, odżywiające i pośrednio nawilżające
– coco caprylate/caprate – emolient pochodzenia roślinnego. Poprawia nawilżenie skóry i włosa, nadaje aksamitne odczucie gładkości,
– wosk karnauba – natłuszcza, zapobiega utracie wody,
– olej kokosowy – przeznaczonych do skóry suchej i bardzo suchej, przynosi natychmiastową ulgę ściągniętej i wysuszonej, a także łuszczącej się skórze. Jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym o faktorze ok. 10,
– lanolina – reguluje gospodarkę wodną, ze względu na podobną budowę do składu warstwy lipidowej skóry ludzkiej, ma właściwości silnie regeneracyjne,
– olej ze słodkich migdałów – bardzo łagodny dla skóry, przez co polecany do pielęgnacji każdego jej rodzaju. Szczególnie polecany dla skóry alergicznej, podrażnionej, suchej i atopowej. Odżywia i nawilża skórę i zarost,
– olej arganowy – tworzy na powierzchni skóry i włosów natłuszczającą, wygładzającą, odżywczą i zmiękczającą warstwę ochronną, która zapobiega odparowywaniu wilgoci i działa ochronnie. Działa ujędrniająco na skórę.
Zapach
Zapach balsamu, który miałem przyjemnośc używać to Carl Smooth. Mam lekki problem z określeniem, czym dokładnie pachnie Carl. Szukałem pomocy w internecie, ale opisy mówiące o maślano-migdałowym zapachu zupełnie mijają się z tym, co ja czuję. Zapach jest bardzo delikatny, po kilku dłuższych chwilach staje się niewyczuwalny. Według mnie jest lekko mydlany.
Chwyt
Konsystencja balsamu Angry Beards jest dosyć miękka. Bardzo łatwo się nabiera i szybko rozpuszcza w dłoniach. Jest to balsam raczej pielęgnujący, niż modelujący. Nie nada się do ujarzmiania niesfornych bród, ale z pewnością może być alternatywą dla olejków do brody.
Balsamy i woski, podobnie jak olejki, pakowane są w słoiczki z fioletowego szkła, by móc jak najdłużej zachować swoje właściwości.
Kosemtyki czeskiej firmy Angry Beards to ciekawa propozycja w przystępnej cenie. Nie posiadają składników, które potencjalnie mogłyby zaszkodzić Waszym brodom. Ja jestem z nich zadowolony. Jeśli macie ochotę przetestować je na sobie, to wejdźcie na www.vonsace.pl i sprawdźcie, co jeszcze kryje się w ofercie Angry Beards. Poza kosmetykami znajdziecie tam akcesoria oraz suplementy do brody.
Pozdro!
Udostępnij dalej! Niech inni też się dowiedzą! Dzięki!
Ten miętowy olejek do mnie przemawia. Może będzie zbawieniem w te upalne dni..