Przy okazji ostatniego tekstu, dotyczącego olejku do brody Cyrulików wspominałem, że nie lubię whisky. No, nie lubię i tyle! Być może kiedyś lubiłem ją po prostu za bardzo, ale nie mam zamiaru się z tego tłumaczyć. Pod wpisem zaczęły pojawiać się komentarze, które częściej dotyczyły miłości do burbonu, niż treści samego wpisu. Większość to były żarty, ale ludzie – jest przecież tyle pysznych alkoholi!
Kiedy ktoś pyta mnie, jaki jest mój ulubiony alkohol, to z całą pewnością mogę powiedzieć, że jest to rum – napój piratów, rabusiów i przemytników!
Rum – skrócona historia
Rum pochodzi prawdopodobnie z Chin i Indii. Regionem, który najbardziej kojarzy się z rumem są Wyspy Karaibskie. Jego obecność w Europie zawdzięczamy Arabom oraz m.in. Krzysztofowi Kolumbowi, który przywiózł z jednej z wypraw sadzonki trzciny cukrowej, która jest jednym z podstawowych składników w produkcji rumu.
Pochodzenie słowa rum nie jest do końca znane. Jedna z teorii mówi, że pochodzi od ostatniej sylaby łacińskiej nazwy cukru – saccharrum. Inna sugeruje, że słowo rum wywodzi się od holenderskiego określenia kubka – roemer, jednak za najbardziej prawdopodobną uważa się wersję, że rum pochodzi od angielskiego słowa rum, które w języku potocznym oznacza tumult.
Rodzaje rumu
Rum nie jest może tak popularny, jak whisky, którą od jakiegoś czasu można kupić w cenie średniej jakości wódki, ale naprawdę warto się nad nim pochylić, bo daje nam bardzo dużo możliwości i jestem przekonany, że każdy znajdzie w nim swój smak.
Przede wszystkim, zacznijmy od tego, że rum rumowi nierówny. Na sklepowych półkach znajdziecie zwykle cztery rodzaje rumu: biały, czarny, złoty i tafię.
Tafia, to bardzo aromatyczny rum, który w odróżnieniu od pozostałych rodzajów nie leżakuje w beczkach. Jego wyrazisty aromat sprawia, że tafia nie jest najlepszym wyborem do drinków, ale idealnie sprawdzi się jako dodatek do ciast i rozgrzewającej herbaty.
Rum biały (zwany również srebrnym) ma lekki, łagodny, słodki smak i idealnie nadaje się do różnego rodzaju drinków.
Czarny rum ma zdecydowanie mocniejszy smak i aromat. Sprawdzi się w drinkach, ale ma również bardzo szerokie zastosowanie w kuchni.
Rum złoty (bursztynowy) zawdzięcza swój kolor beczkom, w których dojrzewa. W smaku jest nieco bardziej intensywny od białego.
Jak pić rum?
Wiele lat temu pracowałem jako barman i miałem przyjemność uczestniczyć w szkoleniu z rumu. To właśnie tam zakochałem się w jego smaku.
Rum idealnie nadaje się do drinków! Ilość możliwości miksowania rumu z różnymi dodatkami sprawia, że kupując butelkę rumu możemy za każdym razem pić drinka o innym smaku.
Cuba Libre
Cuba Libre, to najpopularniejszy drink na bazie rumu, który w kilka chwil możesz przygotować samemu w domu, a składniki znajdziesz w pierwszym, lepszym sklepie.

Składniki:
- Rum (biały lub czarny) – 40 ml
- Sok z cytryny (limonki) – 40 ml
- Cola
- Limonka
Możesz oczywiście wlać to wszystko do szklanki i masz gotowego drinka, ale jeśli chcesz zrobić wrażenie na osobach, którym podajesz Cuba Libre, będziesz potrzebował shakera.
Wrzuć do szklanki kilka kostek lodu oraz cząstki limonki i zalej colą tak, żeby zostało miejsce na alkohol. Do shakera wrzuć kilka kostek lodu, a następnie wlej rum i sok z cytryny. Energicznie wymieszaj i powoli, po kostkach lodu wlej do szklanki z colą. Nie wymaga to dużej wprawy, a w efekcie dostaniesz drinka, który będzie czarny na dole, a biały na górze.
Mojito
Mojito to król lata! Bardzo orzeźwiający koktajl, który jest ulubieńcem kobiet i zmorą barmanów! Mimo, że z pozoru wygląda to dosyć skomplikowanie, mojito bez problemu możesz przygotować w domowych warunkach.

Składniki:
- Rum (biały) – 40 ml
- Sok z limonki – 20 ml
- Syrop cukrowy – 20 ml
- Mięta
- Woda gazowana
- Limonka
Zacznij do pokruszenia lodu (jeśli nie masz kruszarki, to zawiń kostki w ścierkę i walnij kilka razy młotkiem) i wsyp go do szklanki. Dodaj rum, sok z limonki i syrop cukrowy (możesz go zrobić samemu rozpuszczając brązowy cukier w wodzie). Zerwij kilka liści mięty, ułóż na dłoni i klaśnij – wtedy mięta się „otworzy” i uwolni aromat. Dopełnij szklankę wodą, dorzuć cząstki limonki i dobrze wymieszaj.
Ilości soku z limonki i syropu cukrowego są bardzo umowne. Sprawdzaj różne konfiguracje i znajdź taką, która będzie Ci najbardziej smakować. Dla leniwych – syrop cukrowy i wodę możesz zastąpić Spritem.
Mój ulubiony drink z rumu, którego nazwy niestety nie pamiętam…
Jakoś tak wyszło, że ze szkoleń dotyczących alkoholu nie wszystko się pamięta. Tak właśnie jest w przypadku tego drinka. Jego przygotowanie wymaga zebrania składników, których nie znajdziecie w najbliższym sklepie, ale smak na pewno wynagrodzi Wam trud, który włożycie w jego przygotowanie.
Składniki:
- Rum (czarny, w ostateczności biały) – 40ml
- Likier kawowy (np. Kahlua) – 20ml
- Sok z limonki – 20 ml
- Sok żurawnowy
Szklankę napełnij kruszonym lodem, dodaj wszystkie składniki i wymieszaj – gotowe!
Bonus – grillowane banany w rumie
Nie każdy facet potrafi gotować, ale nie przekreśla to szans na zaskoczenie gości podczas grilla swoimi umiejętnościami. Ten prosty w przygotowaniu deser wymaga umiejętności posługiwania się nożem na poziomie „nie utnij sobie palców”.
Składniki:
- Rum (biały lub czarny)
- Banany
- Czekolada
- Wiórki kokosowe
- Cynamon
Banany przekrój wzdłuż i ułóż na folii aluminiowej (po dwie połówki na kawałku folii). Boki folii unieś do góry, tak by nic się nie wylało i zalej banany rumem. Oprósz wszystko kawałkami czekolady i wiórkami kokosa i odrobiną cynamonu, a następnie połóż na chwilę na grillu – za kilka minut będzie gotowe.
Jaki rum wybrać?
Jeśli nie miałeś wcześniej do czynienia z rumem, to na początek proponuję rum biały. Na półkach sklepowych znajdziesz wiele marek rumu. Jeszcze niedawno najpopularniejszym rumem w Polsce było Bacardi – to bezpieczny wybór. Poza Bacardi na pewno trafisz na Havana Club – kubański rum, którego sprzedaż jest zakazana w USA (w Stanach, Bacardi sprzedaje zupełnie inny rum pod nazwą Havana Club). Sailor Jerry to z kolei rum, którego etykiety zdobią tatuaże jednego z najbardziej znanych tatuatorów w historii.
Jeśli nie jesteś koneserem i nie masz zamiaru rozpływać się nad smakiem i aromatem rumu, pijąc go na czysto ze specjalnego naczynia, to wybierz po prostu taki, który najbardziej Ci się podoba lub ten, którego cena będzie dla Ciebie odpowiednia.
Nie mam w zamyśle namawiania nikogo do picia alkoholu, ale zachęcam do poznawania nowych smaków. Na świecie poza wódą, browarem i łychą istnieje naprawdę wiele alkoholi, które nieraz Was zaskoczą!
A jakie są Wasze ulubione alkohole?
Pozdro!
Cześć! Z tej strony Krzysiek! Wbrew pozorom nie jestem blogiem, tylko człowiekiem i jest mi bardzo miło, że tu trafiłeś! Wejdź na fp Bearded, inked and awesome i zostaw lajka, komentarz lub po prostu udostępnij posta, jeśli uważasz że jest ciekawy. Wielkie dzięki!
Dla mnie rum to od jakiegoś czasu, podobnie jak gin, częsty wybór na imprezach. Smak jest naprawdę niezły, zwłaszcza w autorskich drinkach. Wódka nie ma „tego czegoś” 🙂
Kiedyś zastanawiałem się, który alkohol wolę – rum czy gin, ale że po tonicu zawsze bolał mnie brzuch, to zostałem przy rumie 😉